Nie ma rewelacyjnych informacji, jeśli chodzi o radnych Rady Miejskiej w Kętach i ich aktywność w składaniu interpelacji/zapytań pisemnych. Jak nas poinformował Urząd Gminy Kęty, w ciągu ponad półtora roku od ostatnich wyborów samorządowych, wszyscy radni złożyli w sumie tylko 16 interpelacji pisemnych (co daje średnio mniej niż jedną na cały miesiąc…). Z tego 1/4 złożył Łukasz Plewniak, Piotr Żmuda – 3, a Kazimierz Babiuch i Ewelina Rycerz-Kucybała po 2 interpelacje. Pięciu radnych złożyło po jednej interpelacji pisemnej. Pozostali radni od początku obecnej kadencji do 28 lipca 2016 r. (dzień odpowiedzi na zapytanie prasowe) nie złożyli ani jednej interpelacji pisemnej. Poniżej prezentujemy skany wszystkich interpelacji radnych kadencji 2014-2018 oraz skany odpowiedzi udzielone na nie przez Urząd.
Przypomnijmy, czym jest interpelacja.
Interpelacja to indywidualny środek kontrolno-interwencyjny, za pomocą którego radny może domagać się od organu wykonawczego (wójta, burmistrza, prezydenta miasta) podjęcia określonych czynności w sprawach jednostki samorządu terytorialnego, w tym w szczególności – udzielenia informacji na interesujący go temat, który jej dotyczy. W praktyce uprawnienie do zgłaszania interpelacji i zapytań przyznają radnym statuty gmin lub regulaminy rad miejskich. Samorządowa instytucja interpelacji i zapytań radnych jest pozytywną formą kontroli organu wykonawczego stosowaną przez pojedynczego radnego lub grupę radnych.
Interpelacje pisemne wydają się dotyczyć zagadnień istotniejszych, są też bardziej sformalizowane; przy interpelacjach ustnych są to zazwyczaj proste pytania, dotyczące spraw jednostkowych, np. „kiedy zostanie naprawiona dziura w drodze” lub „kiedy zostanie wymieniona spalona żarówka w lampie ulicznej”.
W naszym artykule z 3 listopada 2014 roku pisaliśmy, że ogólnopolskie stowarzyszenie stojące na straży prawa obywateli do informacji – Sieć Obywatelska Watchdog Polska, opublikowała dane o liczbie pisemnych interpelacji i wniosków złożonych przez radnych gminy Kęty od początku kadencji 2010-2014 do dnia odpowiedzi na wniosek (31 października 2014 r.). Aktywność ówczesnych radnych można było prześledzić na chwilę przed kolejnymi wyborami samorządowymi na kadencję 2014-2018: Statystyki pisemnych interpelacji i wniosków złożonych przez radnych Gminy Kęty w latach 2010-2014.
Zestawienie wtedy zaprezentowane wyglądało tak (można powiększyć):
Sieć Obywatelska Watchdog Polska na swojej stronie (czytaj: Aktywność radnych) słusznie zaznacza, że informacje o aktywności radnych powinna znajdować się w BIP, aby każdy mieszkaniec gminy mógł się z nimi zapoznać w dowolnym czasie i miejscu.
Przykładem może być Miasto Szczecin, które publikuje w BIP treści interpelacji i zapytań radnych pod linkiem:http://bip.um.szczecin.pl/UMSzczecinBIP/chapter_11201.asp
Szczecin publikuje również m.in. informacje o głosowaniach poszczególnych radnych: http://bip.um.szczecin.pl/UMSzczecinBIP/chapter_50306.asp.
Skany interpelacji radnych kadencji 2014-2018
Mając to na uwadze, dwa tygodnie temu poprosiliśmy Urząd Gminy Kęty o udostępnienie:
– skanów interpelacji/zapytań pisemnych (oraz uzupełnień, jeśli dotyczy) złożonych przez radnych obecnej kadencji 2014-2018 oraz skanów odpowiedzi na nie im udzielonych (oraz uzupełnień, jeśli dotyczy) – do dnia odpowiedzi na ten wniosek.
Odpowiedź nadeszła dokładnie po 14 dniach (czyli w ostatnim dniu dopuszczonym ustawą).
Poniżej przedstawiamy wszystkie załączniki jakie otrzymaliśmy, czyli wykaz interpelacji oraz ich skany wraz z odpowiedziami Urzędu Gminy.
Wykaz interpelacji:
Skany interpelacji radnych i odpowiedzi otrzymane z Urzędu Gminy Kęty:
Interpelacja – Kazimierz Babiuch
Interpelacja – Łukasz Plewniak
Interpelacja – Ewelina Rycerz-Kucybała
Interpelacja – Ewelina Rycerz-Kucybała
Interpelacja – Urszula Włodarczyk
Interpelacja – Łukasz Plewniak
Interpelacja – Andrzej Wiśniowski
Interpelacja – Łukasz Plewniak
Interpelacja – Łukasz Plewniak
Interpelacja – Kazimierz Babiuch
___
Żadnych (dotychczas) interpelacji pisemnych w tej kadencji nie złożyli radni:
Andrzej Bryzek
Wiesław Gawęda
Jan Godlewski
Tomasz Janeczko
Maria Karaim
Mirosław Kawończyk
Janusz Kruczała
Dorota Kusak
Lesław Kuźma
Marek Nycz
Wiesław Potoczny
Aneta Tlałka
Być może informacja o tej formie aktywności poszczególnych radnych będzie dla Państwa dodatkową wskazówką w dokonaniu odpowiedniego i świadomego wyboru radnego w nadchodzących wyborach samorządowych?
W każdym razie o podobne dokumenty, wystąpimy w okresie przedwyborczym w roku 2018.
No a tak narzekaliście na poprzednią władzę, no to mamy lepszą czyli to co w całej Polsce PSL daje pracę rodzinie i kolegom.
Umarło coś wasze forum jak FK Klęczara i miejskie Info, a tyle sie dzieje w Ketach i to nie przynoszącego splendoru władzy i miastu.
Tak to ważne ale,po ilości interpelacji wygrywa no właśnie?ten co wykonuje polecenia Burmistrza, wszak był szefem kampanii wyborczej powtarza wszystko bez względu na okoliczności często ośmieszając się w tracie sesji.Radni nie tyle bezradni co bezmyślni,21 osób i wszyscy lub prawie wszyscy jednomyślni bez względu na sprawy którymi się zajmują.
Wystarczyłoby losowo wybrać 5 osób jako reprezentacje Rady Miejskiej i spotykać się w gabinecie Burmistrza,podpisać listę obecności i odebrać fanty.
Wizja pracy w sektorze publicznym odbiera ludziom zdolność samodzielnego myślenia,a jeszcze kilka stanowisk jest do zajęcia po poprzednikach.
Wszech wiedzący Burmistrz z narcystycznym zacięciem docenia słowem i gestem wybrańców Gminy za ciężką pracę jakiej podjęli się na cztery lata.
Szkoda że zapomnieli lub że nigdy się nie zastanowili po co startowali w wyborach jeśli nie mają nic do powiedzenia.Amen.
Niestety od lat ci sami ludzie w radzie w różnych konfiguracjach i układach. Tymczasem w kęckiej polityce robi się na ogół karierę bez żadnej realnej pracy dla dobra wyborców. A wręcz przeciwnie -manipulując ludźmi, udając, kłamiąc, oszukując! Za dwa lata znowu się pojawią z obietnicami, frazesami i pięknymi wizjami. Kasa misiu kasa.
Najgorsza rada od dwóch dekad, niektórzy są tam tylko dla kasy, by mogli spłacać kredyty, inni by załatwić coś dla siebie i rodziny. Takiego wazeliniarstwa, włażenia w ty..k burmistrzowi nie było od lat. Mierni, ale wierni. Dno
Nycz prawie dwa tysiące miesięcznie zero aktywności, no może poza pokazem braku kultury wobec osób pragnących zabrać głos na sesji. Większość z nich jest jak Yeti podobno jest ale nikt ich nie widział.
Przecież on tam poszedł po kasę podobnie jak Ficoń , no bo za coś trzeba żyć i spłacać kredyty. Chociaż dla Ficonia szacun bo zrobił sporo km podczas kampanii żeby mieć to co ma teraz. Szkoda że tylko to potrafi – Panie Ficon może jakiś maraton Pan zaliczy