Jedyna taka Jubilatka

_DSC0488-001Wyjątkowa data zawierająca w sobie aż trzy dwunastki to wedle wszelkich numerologicznych wskazań kombinacja przynosząca szczęście. Z pewnością wiele radości dała ona Pani Zofii Szłapie z domu Matusiak – rodowitej kęczance, która wczoraj (12 grudnia r.) skończyła 100 lat.

Jubilatka przyszła na świat 12 grudnia 1912 r. w okolicach godz. 12:00. W roku 198 wyszła za mąż, a rok później urodziła córkę. Rok 1940 przyniósł ogromną stratę w życiu Pani Zofii – jej mąż zmarł w Niemczech, do których został wysłany do przymusowej pracy. Od tej pory sama musiała zająć się wychowywaniem dziecka i domem, na którego utrzymanie pracowała w fabryce Edwarda Zajączka.

To właśnie trud radzenia sobie z wszystkimi przeciwnościami losu w pojedynkę zahartował Jubilatkę, która zapytana o źródło swej długowieczności przyznała, że jest nim sumienna praca, jaką wykonywała aż do ukończenia 60. roku życia i przejścia na emeryturę oraz nieustanna motywacja, by nie poddawać się nawet w niełatwych momentach.

Panią Zofię, w dniu jej jakże wyjątkowych urodzin, odwiedzili specjalni goście. Burmistrz Kęty Tomasz Bąk przybył do szacownej Jubilatki, aby osobiście złożyć jej najserdeczniejsze życzenia, przekazać listy gratulacyjne napisane przez Premiera Donalda Tuska, Wojewodę Małopolskiego Jerzego Millera oraz siebie i wręczyć okolicznościowe prezenty. Włodarzowi Kęt towarzyszyły przedstawicielki Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które na ręce Pani Zofii złożyły gratulacje i dokumenty potwierdzające, że przyznane jej zostało specjalne, dodatkowe świadczenie emerytalne dla osób, które ukończyły 100 lat. Na miejscu obecna była także lokalna telewizja TVK HD. Przy boku Jubilatki nie zabrakło również jej najbliższej rodziny.

Wyraźnie wzruszona Solenizantka poprosiła Burmistrza Tomasza Bąka o odczytanie treści listów. Z radością i wielkim humorem przyjęła  wszystkie upominki, a następnie zaprosiła wszystkich zebranych na poczęstunek. Podczas rozmów przeprowadzonych przy wspólnym stole ani na chwilę nie opuszczał jej pogodny nastrój i wielka energia, którą, pomimo swojego wieku, niezmiennie cieszy się Pani Zofia. Jubilatka z wielką swadą opowiadała o swoim życiu, dużej i wciąż powiększającej się rodzinie (córka, czworo wnucząt, siedmioro prawnucząt oraz dwoje praprawnucząt) oraz wyjątkowej, oddanej „przyjaciółce”, z którą od kilku lat się nie rozstaje – drewnianej, wiernie służącej jej za podporę lasce.

przyłącza się do wszystkich gratulacji złożonych szacownej Solenizantce i życzy kolejnych stu lat, zdrowia i niesłabnącej, iście młodzieńczej witalności!

 

Źródło:
UG Kęty

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności, Ciekawostki, Inne, Społeczne, Wydarzenia i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czas na wpisanie wyniku operacji minął. Proszę przeładować CAPTCHA za pomocą ikonki (strzałki).

*